la

napisał(a) o Kobieta roku

Katharine Hepburn jako kobieta z dobrą pracą, własnym sekretarzem, poliglotka, mająca znajomości z najważniejszymi tego świata... ale nie umiejąca gotować i nie znająca się na bejsbolu, co wybitnie przeszkadza facetowi, który MIMO TO się w niej zakochał. A wszystko to w latach 40` XX wieku. Hepburn wspaniała, Spencer denerwujący. Zakończenie.. sama nie wiem, jakie, bo na dwoje babka wróżyła, choć coś mi się wydaje, że na gorsze baba wróżyła.